TWOJA WĘGLARECZKA

Jesteś namiętna niczym EU 07 
Twe jędrne zderzaki
Chciałbym pieścić co noc
Na stacjach i bocznicach
Twe głębokie reflektory
Kryją cała pełnię istnienia
Mego przebiegu sprzecznego 
Gdy widzę Ciebie 
Jak przemierzasz tory życia
Jak przejeżdżasz przez rozjazdy krzyżowe 
Swych miłosnych uniesień 
Serce me mocniej bije
A oczy zapalają się niczym semafory 
Podające sygnał 
DROGA WOLNA

Wiem 
Że jestem marny 
Niczym mała węglareczka 
Która tylko czeka 
Kiedy zostaniemy sprzęgnięci ze sobą
Świętym sprzęgiem śrubowym 
Na oczach
Boskiego dyżurnego manewrowego 

I wtedy razem wyjedziemy na tory
Razem będziemy 
Przejeżdżać przez rozjazdy
Razem będziemy 
Wjeżdżać i wyjeżdżać z tuneli
Razem będziemy 
Przejeżdżać przez mosty
I ślubuję ci ze nie rozprzęgnę się z Tobą nawet gdy pojedziesz 

DO ZAKŁADU NAPRAW TABORU KOLEJOWEGO

Komentarze