NĘDZNICY
wędrowałem po Krainie Snów
w szatach z dźwięków wrażliwodajnej muzyki
przy wszystko widzącej lampce nocnej
zatapiałem się w Twoim ja
mijałem Las Pożądliwości i Alejki Bliskości
sandały brudziłem błotem moich pragnień
spijałem krople rosy z wielobarwnej tęczy
w odcieniach szarości
obudziłem się
to znowu tylko jasiek
Komentarze
Prześlij komentarz